Na początek trochę anatomii i fizjologii.
Stopień nawilżenia skóry oraz stan znajdującego się na niej płaszcza hydrolipidowego warunkuje prawidłowe funkcjonowanie skóry. W stanie fizjologicznym aż 20% wody obecnej w ustroju związane jest w skórze! Stan je nawilżenia zależy nie tylko od ilości wody dostarczanej z zewnątrz i wewnątrz, ale także od zdolności jej zatrzymywania.
Najistotniejsze procesy prowadzące do nadmiernej suchości skóry zachodzą w obrębie naskórka, a więc najbardziej powierzchownie znajdującej się struktury skóry. Podstawową przyczyną problemu suchości skóry u większości zdrowych osób jest niedobór powierzchniowych lipidów i/lub naturalnego czynnika nawilżającego (NMF). Stan ten prowadzi do obniżenia zdolności wiązania wody oraz zwiększenia wskaźnika przeznaskórkowej utraty wody.
„Strażnicy” nawilżenia skóry
- NMF (Natural Moisturising Factor) – naturalny czynnik nawilżający
Jest wewnątrzkomórkową, wieloskładnikową mieszaniną substancji znajdującą się w warstwie rogowej naskórka, zapewniającą prawidłowe nawilżenie naskórka. W jej skład wchodzą m.in. aminokwasy, mocznik, mleczany oraz kwas PCA. Naturalnie substancje wchodzące w skład NMF powstają na skutek rogowacenia skóry, pocenia oraz wydzielania sebum. Wszystkie te substancje biorą udział w wiązaniu wody w warstwie rogowej naskórka. - Płaszcz hydrolipidowy
Na powierzchni naskórka znajduje się mieszanina diglicerydów i triglicerydów, wolnych kwasów tłuszczowych, wosków, cholesterolu, skwalenu oraz ceramidów. Chroni ona przed różnymi czynnikami zewnętrznymi: bakteriami, zanieczyszczeniami, UV, wiatrem, wahaniem temperatury, zimnem oraz zapobiega przenikaniu wody przez naskórek. Warstwa hydrolipidowa tworzy barierę okluzyjną, dzięki czemu naskórek jest odpowiednio nawilżony. - SebumOprócz płaszcza hydrolipidowego, na powierzchni naskórka znajdują się również lipidy sebum produkowane przez gruczoły łojowe. Ich ilość jest zmienna osobniczo, zależna od wieku i podlega regulacji hormonalnej. Sebum zawiera w swoim składzie przede wszystkim wolne kwasy tłuszczowe, woski, cholesterol oraz skwalen o działaniu bakterio- i grzybobójczym.
Co robić, a czego unikać?
Zasady pielęgnacji suchej skóry obejmują nie tylko prawidłowe jej oczyszczanie, ale także regularną aplikację preparatów nawilżających, które zapobiegają nadmiernemu wysuszeniu skóry i uszkodzeniu fizjologicznej bariery ochronnej.
- PREPARATY MYJĄCE
Zamiast tradycyjnych środków oczyszczających należy stosować emulsje zawierające alkohole tłuszczowe oraz syndety. Syndety zawierają delikatnie działające syntetyczne detergenty, dodatek emolientów oraz cechują się pH zbliżonym do naturalnego odczynu skóry. - PIELĘGNACJA
– substancje o działaniu okluzyjnym, które stanowią fizyczną barierę dla odparowywania wody. Pozostają one na powierzchni skóry w postaci cienkiej warstwy. Najsilniejsze właściwości okluzyjne wykazują oleje mineralne, silikonowe oraz woski. W kosmetykach najczęściej wykorzystywane są wazelina, parafina, lanolina oraz wosk carnauba.
– humektanty to związki mające zdolność do trwałego wiązania i zatrzymywania wody z otoczenia. Do tej grupy zalicza się m.in. kwas hialuronowy, mocznik, gliceryna, aminokwasy, mleczany i glikole. Gliceryna łączy w sobie bardzo silne właściwości higroskopijne oraz okluzyjne. Z kolei w preparatach dermatologicznych przeznaczonych do bardzo suchej skóry znalazł zastosowanie mocznik, który poza działaniem silnie nawilżającym i keratolitycznym przyczynia się do zwiększenia biosyntezy lipidów naskórka.
– emolienty to produkty syntetyczne oraz pochodzenia roślinnego suplementujące lipidy występujące w skórze. Stosowane w recepturach kosmetycznych substancje to triglicerdy, ceramidy, cholesterol, woski oraz biooleje o wysokiej zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Oleje o największej skuteczności działania to: olej z nasion wiesiołka, olej z ogórecznika lekarskiego, olej z kiełków pszenicy, olej ze słodkich migdałów, olej kukui, olej z orzechów makadamia, olej jojoba. Syntetyczne emolienty, które możemy znaleźć w kosmetykach to mirystynian propylu, izostearynian izopropylu oraz stearynian oktylu.
– alfa-hydroksykwasy to substancje ułatwiające złuszczanie warstwy rogowej naskórka. Wykazują wielokierunkowy korzystny wpływ na skórę. Szczególnie polecany jest kwas laktobionowy, który jednocześnie wykazuje działanie higroskopijne i jest bardzo dobrze tolerowany przez osoby z suchą skórą.
Aby uniknąć nadmiernego wysuszenia skóry należy zrezygnować z długich kąpieli. Długotrwały kontakt z wodą działa bardzo niekorzystnie, ponieważ powoduję macerację naskórka. Drugim czynnikiem prowadzącym do wysuszenia skóry jest przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach. Rozwiązaniem może być częste wietrzenie pomieszczeń oraz stosowanie nawilżaczy. Kolejnym czynnikiem o niekorzystnym działaniu jest promieniowanie UV. Przez cały rok należy stosować kremy z filtrami SPF>30.